Tak naprawdę to za nim w mojej głowie pojawiła się czapeczka z nausznikami chciałam zrobić na szydełku pierwszą w życiu torebkę… Kupiłam gazetkę, włóczkę i wzięłam do ręki szydełko. Niestety od razu zaczęły się schody. „Przerabiać oczkami ścisłymi każdy rząd…”
Trochę dziwne, ale OK przerabiam i już przy drugim rzędzie za żadne skarby nie mogę wbić szydełka. Telefon do mamy i pytanie czy to w ogóle możliwe żeby przerobić kilka rzędów samymi oczkami ścisłymi. Skądże!
Oczko ścisłe a półsłupek
W poszukiwaniu rozwiązania tego problemu zaczęłam przeglądać różne strony w Internecie żeby upewnić się, że dobrze rozumiem co to są oczka ścisłe. Wtedy natknęłam się na stronę www.garnstudio.com gdzie znalazłam filmik instruktażowy. I co się okazało? W niektórych opisach „oczka ścisłe” to po prostu „półsłupki„.
Czapeczka z nausznikami typu krasnal – niemowlęca
Jakie umiejętności przydadzą się podczas szydełkowania?
- Oczko łańcuszka
- Kółeczko z łańcuszka – pierścień podstawy
- Oczko ścisłe zamykające
- Półsłupek
- Zakończenie robótki na szydełku
- Zmiana koloru w robótce przerabianej w okrążeniach
- Ujmowanie oczek – przerabianie oczek razem
- Dodawanie oczek
Jeśli nie umiesz wykonać powyższych splotów lub czynności kliknij w interesujący Cię punkt.
Czapeczka z nausznikami – wybór wzoru
Przeglądając stronę garnstudio szybko porzuciłam myśl zrobienia torebki, ponieważ urzekły mnie wzory ubranek dla niemowląt. Wybrałam jeden z prostszych na szydełko nr 3. Całą czapkę przerabia się „oczkami ścisłymi” czyli „półsłupkami” :). Strony internetowe na których można znaleźć taką ilość darmowych wzorów potrafią wciągnąć na dobre. Ani się obejrzycie a przeglądanie zdjęć pochłonie Was do reszty. Na pewno tak jak ja macie folder o nazwie „do wyszydełkowania” lub podobnej 😉 z linkami do stron, na których coś Was urzekło. Jeśli nie to koniecznie musicie taki stworzyć!
Czapeczka niemowlęca – odpowiednia włóczka
Wzór na czapeczkę z nausznikami jest, pozostaje więc wybrać włóczkę. Na początku wybrałam niebieską, bardzo delikatną, przeznaczoną na wyroby dziecięce i kremową niestety dosyć szorstką. Cieszyłam się, że udało mi się dobrać je pod kątem grubości i kolorystyki. Jak zwykle z wielką niecierpliwością ruszyłam do przerabiania pierwszych rzędów.
Na szczęście dosyć szybko się opamiętałam. Przypomniały mi się spodenki zrobione dla Stasia, które również zrobiłam z włóczek o różnym składzie i niestety dopiero po praniu okazało się, że to był błąd- górna część spodni przerobiona ową niebieską włóczką rozciągnęła się nieco, a nogawki zrobione z białego akrylu nie. Szybko więc sprułam moją robótkę i zaczęłam poszukiwania odpowiednich włóczek od początku.
Przegląd nieudanych robótek w celu pozyskania włóczki
Przypomniałam sobie, że kiedyś robiłam na drutach czapeczkę z takiej samej włóczki jak ta niebieska tyle, że kremowej. Nie był to zbyt udany wyrób, więc tylko z lekkim żalem ją sprułam… Z lekkim żalem, ponieważ rzadko kiedy udawało mi się skończyć robótkę, którą robiłam na drutach, a tą można było zdecydowanie uznać za skończoną.
Pruć też trzeba umieć
Niestety gdy prułam kremową czapeczkę okazało się, że prucie wbrew pozorom też do łatwych nie należy. Efektem mojego niezbyt udanego prucia jest kilka kremowych kłębków włóczki 🙂 Za to jestem już gotowa do rozpoczęcia pracy! Po raz pierwszy zrobię coś z „opisu”, do tej pory szydełkowałam tylko z „filmików”. Trzymajcie kciuki!
Czapeczka z nausznikami nabiera kształtów. Przerobienie 6 pasów naprzemiennie niebieską i kremową włóczką poszło właściwie jak z płatka. W opisie napotkałam jednak na kilka problemów, ale dosyć szybko udało mi się je rozwiązać. O to one:
Oczka ścisłe kontra półsłupki
– w opisie występują „oczka ścisłe”, które są wg mnie „półsłupkami”, oraz „oczka ścisłe zamykające”, które są moimi „oczkami ścisłymi”.
Błąd w obliczeniu liczby oczek
– błąd w obliczeniu liczby oczek w rzędzie dla rozmiaru, który ja wybrałam (6-9 miesięcy). W każdym rzędzie wg opisu ma przybywać 7 dodatkowych oczek aż osiągnę ich 102. Ale 102 nie dzieli się na 7! Następnie mam dodać równomiernie jeszcze 4 oczka tak żeby były 102… No więc krakowskim targiem zrobiłam w sumie 105 oczek.
Zmiana koloru ostatniego paska
– miałam przerobić 14 cm ściegiem fantazyjnym (tutaj brawa dla autora tego określenia- w końcu to zwykłe paski!) i zakończyć paskiem w kolorze niebieskim. Pech chciał, że 14 centymetr to był dokładnie ostatni rząd w kolorze kremowym… No trudno po prostu moja czapeczka nie będzie wyglądała jak na zdjęciu.
Poniżej zdjęcie czapeczki po przerobieniu ściegu fantazyjnego.
Wykonanie nauszników nie przysporzyło mi zbyt dużo trudności bo już je kiedyś robiłam. Nie obyło się jednak bez jednej wpadki. W ostatnim pasie koloru kremowego zdarzyło mi się nie obrócić robótki przed rozpoczęciem kolejnego rzędu. W tamtym momencie wydawało mi się to bez znaczenia. Jednak przy przerabianiu nauszników przyszło mi za moją pomyłkę zapłacić… Okazało się, że czapka nie przechodzi gładko w nausznik- co sprawia wrażenie jakby był doszywany. No, więc z wielkim bólem serca, po długim wpatrywaniu się w robótkę i zastanawianiu czy mocno rzuca się „to” w oczy sprułam kilka rzędów.
Czapeczka z nausznikami – wykończenie brzegów
Bardzo spodobała mi się w tym schemacie metoda wykończenia brzegów. Zwykle kończyłam czapki jednym rzędem półsłupków (ewentualnie gdy brzeg robiłam innym kolorem to przerabiałam dwa rzędy półsłupków). Tutaj zrobiłam tak jak było w opisie czyli wykonałam półsłupki na przemian z oczkami łańcuszka i jestem bardzo zadowolona z efektu. Jeśli nie znaliście tego sposobu to koniecznie spróbujcie.
Rolowanie się nauszników
Nie przejmujcie się gdy nauszniki po wykończeniu będą się trochę rolować (chociaż ja się tym trochę zmartwiłam) wystarczyło je przeprasować i odzyskały formę.


Tasiemka
Sznureczki do wiązania wykonujemy tworząc łańcuszek (wykończony oczkami ścisłymi) na czubku nauszników. Powinien mieć długość od 25 do 35 cm – w zależności od potrzeb. Ja jak to często mi się zdarza zamiast zmierzyć długość łańcuszka to zrobiłam go na oko. Teraz żeby zawiązać czapeczkę dziecku (które jak można się domyślić nie pomaga mi spokojem) muszę się sporo nagimnastykować.
Czapeczka z nausznikami – efekt końcowy
Jeśli szukasz innych wzorów dziecięcych czapeczek, to zajrzyj koniecznie tutaj:
Jeśli chcecie się pochwalić Waszym wykonaniem czapki z nausznikami, to możecie dodać zdjęcie na dole strony, pojawi się ono w galerii pod wpisem.
Ależ słodka! Gratuluję ślicznej robótki 🙂 Chciałabym ją zobaczyć na maluszku.
Dziękuję! Na mojego synka jest jeszcze za duża. Ma dopiero 4 miesiące, więc założy ją pewnie dopiero w październiku 🙂